Tag: suplementacja

Lewoskrętna witamina C – fakty i mity, czyli jak producenci suplementów nabijają...

Ostatnio dosyć głośno zrobiło się o „lewoskrętnej witaminie C”. Jej producenci twierdzą, że jedynie „lewoskrętna” witamina C jest dobrze przyswajalna przez nasz organizm, zaś koncerny farmaceutyczne sprzedają nam witaminę C „prawoskrętną”, która jest słabo przyswajalna i zakwasza organizm. Oczywiście producenci Ci jednocześnie twierdzą, że jako „Ci dobrzy” oferują nam dobrą, zdrową i świetnie przyswajalną witaminę C (oczywiście w adekwatnie wyższej cenie). Ile w tym prawdy?

Kilka faktów naukowych:

  • Farmakopea* podaje, że witamina C to inaczej kwas askorbinowy lub kwas askorbowy
  • Witamina C, która odpowiada m.in. za wzmacnianie odporności, syntezę kolagenu, wchłanianie żelaza, działanie przeciwutleniające to kwas L-askorbinowy. „L” nie dotyczy jednak jej lewoskrętności, wręcz przeciwnie – naturalne witamina C (czyli dokładnie kwas L-(+)-askorbinowy) jest prawoskrętna – specyficzna rotacja optyczna +20,5 do 21,5 st.!
  • Każdy lek lub suplement diety kupowany w aptece czy sklepach ze zdrową żywnością zawiera kwas L-(+) –askorbinowy, czyli prawoskrętną witaminę C, gdyż tylko ta substancja jest witaminą C.
  • Istnieje również kwas d-askorbinowy (który też jest zresztą prawoskrętny), ale nie może być sprzedawany pod nazwą witaminy C, ponieważ nią nie jest i nie wywiera takiego wpływu na nasz organizm (nie wpływa na układ odpornościowy, nie pobudza syntezy kolagenu, nie zwiększa wchłaniania żelaza itd.). Jedyną wspólną cechą z witaminą C są jego właściwości przeciwutleniające.

Skąd więc całe zamieszanie?

Wiemy już, że czegoś takiego jak „lewoskrętna witamina C” nie ma. Całe zamieszanie może wynika ze zwykłego skojarzenia lewoskrętności z literką „L”. Spisku farmaceutycznego więc nie ma. Wystarczy, że kupując suplement diety lub lek znajdziemy na opakowaniu napis „kwas L-askorbinowy” i będziemy mieć pewność, że kupujemy „prawdziwą” witaminę C. A ja jako dietetyk  polecam codziennie zjadać przynajmniej 5 porcji warzyw i owoców, a witaminy C w naszym organizmie na pewno nie zabraknie J

*Farmakopea –  urzędowy spis leków dopuszczonych w danym kraju lub na danym terenie do obrotu, oraz obwarowany tymi samymi zastrzeżeniami spis surowców służących do ręcznego sporządzania niektórych z tych leków w aptece)

Czy pamiętasz o suplementacji witaminy D?

W naszej szerokości geograficznej od września do kwietnia WSZYSTKIM zalecana jest suplementacja witaminą D. Dlaczego? Ponieważ w tych miesiącach mamy zbyt mało słońca, ale zapewnić sobie odpowiednią syntezę tej witaminy pod wpływem promieni UV. Skutkuje to niedoborami witaminy D u większości Polaków.

witamina D

suplementacja witaminy D

Do czego prowadzi niedobór witaminy D?
* u dzieci do krzywicy
* u dorosłych do osteomalacji (rozmiękania kości) i osteoporozy
* osłabienia odporności i częstych infekcji
* osłabienia, łatwego męczenie się, zaburzeń koncentracji
* zaburzeń funkcjonowania układu mięśniowego (m. in. zmniejszenia siły mięśniowej)
* stanów zapalnych skóry
Dodatkowo niedobory witaminy D są wiązane z występowaniem cukrzycy typu 2, chorób autoimmunologicznych (np. cukrzycy typu 1, choroby Crohna, RZS-u), nowotworów, zawałów serca i udarów mózgu, a nawet depresji i chorób psychicznych!

Zalecane dawki:
* dzieci i młodzież (1-18 r.ż.) 600-1000 IU/dobę
* dorośli – 800-2000 IU/dobę

U osób z otyłością zapotrzebowanie to wzrasta. Jeśli masz wątpliwości, jaką dawkę witaminy D powinieneś przyjmować, skontaktuj się z lekarzem rodzinnym lub dietetykiem, którzy pomogą Ci ją odpowiednio dobrać.