Zdrowe przepisy Blog

Naleśniki gryczane z pieczarkami

Naleśniki trochę inne, bo gryczane. Z dodatkiem pieczarek i surówki będą stanowić prostą i szybką wegetariańską kolację.

Składniki na 3 naleśniki o średnicy 28 cm:

  • 1 jajko
  • Mąka gryczana – 50 g
  • Mleko – 150 ml
  • Olej rzepakowy – łyżka
  • Woda – 1/4 szklanki

Składniki na farsz:

  • Pieczarki – 500 g
  • Cebula – 1 średnia
  • Olej rzepakowy – łyżka
  • Sól, pieprz, czosnek niedźwiedzi, ostra papryka

 

Wszystkie składniki wymieszać w misce za pomocą trzepaczki lub miksera, dodać odrobinę więcej wody, jeśli ciasto jest za gęste. Odstawić na 30 minut, po czym smażyć naleśniki.

Pieczarki pokroić w półplasterki, cebulę posiekać. Podsmażyć na oleju, doprawić solą, pieprzem, czosnkiem niedźwiedzim i ostrą papryką.

5 powodów, dlaczego ciągle podjadasz

Podjadanie pomiędzy posiłkami – zmora wielu z nas. Może pokrzyżować plany odchudzania, a nawet powodować wzrost masy ciała. Poznaj 5 najczęstszych przyczyn podjadania.

  1. Jesz nieregularne posiłki

Zbyt długie odstępy pomiędzy posiłkami mogą powodować spadki poziomu cukru we krwi i w konsekwencji większą chęć na podjadanie (szczególnie produktów słodkich i tłustych, które są łatwym źródłem energii). Chcąc zmniejszyć potrzebę podjadania zadbaj więc o regularne spożywanie posiłków co 3-4 godziny.

  1. Czujesz głód

Pomijanie śniadań i kolacji, restrykcyjne, niskokaloryczne i monotonne diety wykluczające wiele produktów spożywczych oraz zbyt małe posiłki – to one mogą powodować, że podjadasz pomiędzy posiłkami. Pamiętaj, że trwale schudniesz tylko wtedy, kiedy zmienisz nawyki żywieniowe na stałe. Drakońskie diety i głodówki (np. dieta Dukana, post dr Dąbrowskiej, diety sokowe, dieta 800 czy 1000 kcal) prawie zawsze kończą się efektem jo-jo. Jedz zbilansowane posiłki o kaloryczności dopasowanej do swojego trybu życia, masy ciała oraz stanu zdrowia, a uczucie głodu i chęć na podjadanie stanowczo się zmniejszy. O tym, dlaczego zaczynanie kolejnej diety “cud” nie ma sensu pisałyśmy już TUTAJ

  1. Pijesz za mało wody

Uczucie pragnienia i głodu są bardzo do siebie podobne i można je ze sobą pomylić. Wtedy zamiast napić się wody, sięgasz po przekąskę. Pamiętaj, że kobiety powinny wypijać minimum 1,5 litra płynów dziennie, zaś mężczyźni minimum 2 litry, głównie w postaci wody (te ilości wzrastają w upalne dni, w dni treningowe, podczas intensywnego pocenia, gorączki, wymiotów czy biegunki). Jeśli masz problem z ciągłym podjadaniem, przyjrzyj się temu, ile pijesz. Jeśli pijesz za mało – popracuj nad zwiększeniem ilości dostarczanych płynów. O tym, jak woda wpływa na odchudzanie pisałyśmy TUTAJ, zaś o tym, jak nauczyć się pić wodę TUTAJ

  1. Nie radzisz sobie ze stresem i trudnymi emocjami

Być może podjadanie (głównie słodyczy i słonych przekąsek) może być Twoim sposobem na radzenie sobie ze stresem lub nieprzyjemnymi emocjami, których doświadczasz. Niestety nie jest to metoda, która sprzyja Twojemu zdrowiu psychicznemu, fizycznemu oraz utrzymaniu szczupłej sylwetki. Jedzenie słodyczy poprawia bowiem samopoczucie (powoduje wzrost produkcji serotoniny, czyli „hormonu szczęścia” w mózgu), ale na krótko. Zaraz po nim pojawiają się wyrzuty sumienia oraz wstyd, że „znowu przegrałam/em ze słodyczami”. Jak sobie z tym poradzić? Przede wszystkim poszukać przyczyny podjadania oraz alternatywnego sposobu na radzenie sobie ze stresem i trudnymi emocjami. Pomóc może w tym spotkanie w psychodietetykiem.

  1. Za mało śpisz

Badania jasno wskazują na to, że zbyt mała ilość snu (poniżej 6 godzin na dobę) zwiększa apetyt, zwłaszcza na produkty słodkie i tłuste. O ile to możliwe, zadbaj o wystarczająco długi i dobrej jakości sen, który zapewni Ci odpowiedni odpoczynek i regenerację sił. Z wpływie długości snu na masę ciała pisałyśmy TUTAJ

O sposobach, jak poradzić sobie z podjadaniem pisałyśmy TUTAJ. 

Autor: mgr Marta Szałwińska, dietetyk kliniczny, psychodietetyk

  • Author:admin
  • Tags: No tags
  • Comments:0

Kotleciki z ciecierzycy z piekarnika

Pyszny obiad w wersji wege. Kotleciki z ciecierzycy to świetna alternatywa na mięsnych kotletów mielonych.

Składniki na 6 kotlecików:

  • Ciecierzyca z puszki – 400 g
  • 1 jajko
  • 1 łyżka mąki gryczanej (ewentualnie pszennej razowej lub orkiszowej)
  • Duży ząbek czosnku (lub dwa małe)
  • 1,5 łyżki oleju rzepakowego
  • Garść posiekanej natki pietruszki
  • sól, pieprz czarny, ostra papryka, 2 szczypty kuminu (kminu rzymskiego)
  • do podania: jogurt naturalny ze świeżym koperkiem i pieprzem

Ciecierzycę odsączyć, opłukać z zalewy, wrzucić do naczynia blendera. Dodać mąkę, jajko, czosnek, łyżkę oleju, zblendować. Dodać posiekaną natkę pietruszki oraz przyprawy, wymieszać. Formować 6 kotlecików, układać na blasze na papierze do pieczenia. Pozostałe pół łyżki oleju użyć do posmarowania kotletów z wierzchu (najlepiej za pomocą pędzelka). Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 20 minut, po czym dodatkowo 5-7 minut z termoobiegiem. Podawać z sosem jogurtowo-koperkowym.

Chłopski garnek z kiełbasą

Tym razem coś bardziej… swojskiego 🙂

Składniki na 4 porcje:

  • Cebula – 1 średnia
  • Cukinia – 100 g
  • Czosnek – ząbek
  • Kiełbasa dobrej jakości (u nas kiełbasa śląska z szynki Pikok Pure z Lidla) – 250 g
  • Marchew – 1 średnia
  • Olej rzepakowy – łyżeczka
  • Papryka czerwona – 1 duża
  • Pomidory puszka – 400 g
  • Ziemniaki – 500 g
  • Sól, pieprz czarny, słodka i ostra papryka, czosnek niedźwiedzi

Cebulę i czosnek posiekać, wrzucić do garnka z olejem, zeszklić (podlać odrobiną wody, ponieważ pewnie będzie się przypalać). Dorzucić pokrojoną w plastry kiełbasę. Pokroić w kostkę cukinię, paprykę, marchewkę, ziemniaki, dorzucić do garnka. Dodać pomidory z puszki, posolić, dodać pieprz, czosnek niedźwiedzi, słodką i ostrą paprykę, ulubione zioła. Dusić pod przykryciem na małym ogniu do miękkości ziemniaków (ok. 20-25 minut), co jakiś czas mieszając.

5 najczęstszych błędów podczas odchudzania

Niemal każdy, kto choć raz w życiu się odchudzał, popełnił któryś w tych błędów. Są one bardzo popularne i niestety nie pomagają w drodze do szczupłej sylwetki. Przeczytaj, jakich błędów należy unikać podczas odchudzania.

  1. Zbyt restrykcyjne i monotonne diety

Dieta 1000 czy 1200 kcal, post dr Dąbrowskiej, dieta kapuściana czy kopenhaska, dieta Dukana – to tylko przykłady bardzo restrykcyjnych i monotonnych diet odchudzających. Ze względu na bardzo niską kaloryczność zazwyczaj prowadzą one do efektu jo-jo. Co więcej, stosując je możesz nabawić się niedoborów witamin i składników mineralnych, zaparć, wypadania włosów, łamania paznokci, nieustannego uczucia głodu, zaburzeń koncentracji i nerwowości. Chcesz schudnąć na stałe? Zmień nawyki żywieniowe, a nie przechodź na kolejną „dietę cud”.

  1. Brak cierpliwości

Oczekujesz, że schudniesz 8 czy 10 kg w miesiąc? Reklama suplementu obiecywała spektakularne efekty w 2 tygodnie? Muszę Cię zmartwić. Nie da się zdrowo schudnąć 10 kg w ciągu miesiąca. Często nie da się tego zrobić nawet w mniej zdrowy sposób. Zdrowe tempo odchudzania to 0,5-1 kg tygodniowo (lub 0,5-1 % masy ciała tygodniowo). Jeśli masz do zrzucenia 20 kg nastaw się na kilkumiesięczną pracę. Dzięki temu unikniesz rozczarować. Pamiętaj – nie przytyłeś tych 20 kg w ciągu miesiąca, więc nie oczekuj, że w uda Ci się je zgubić w kilka tygodniu.

  1. „Jestem na diecie” zamiast „zmieniam swoje nawyki”

Jeśli czekasz tylko, aż skończysz być na diecie i będzie mógł wrócić do starych nawyków to nie licz na utrzymanie szczupłej sylwetki. Skoro stare, niezdrowe nawyki żywieniowe powodowały, że tyłeś, to dlaczego miałyby tego nie robić teraz? Chcesz schudnąć na stałe? Zmień nawyki na zdrowsze już do końca życia. Nie musisz jeść w 100% idealnie i zdrowo. Wystarczy, że w przeważającej większości przypadków wybierzesz zdrowy, wartościowy produkt. Wtedy lody czy pizza jedzone raz na jakiś czas („raz na jakiś czas” nie oznacza kilka razy w tygodniu!) nie będą powodować, że znowu przytyjesz.

  1. Myślenie czarno-białe

Albo jesteś na diecie na 100%, albo hulaj dusza piekła nie ma? Znasz to? To tzw. „myślenie czarno-białe”. Bardzo przeszkadza ono w czasie odchudzania. Nie musisz jeść zdrowo w 100%, idealnie i w każdej sytuacji, żeby chudnąć i (co chyba najważniejsze) utrzymać szczupłą sylwetkę. Zjedzenie lodów po miesiącu dbania o swoje żywienie nie powoduje, że wszystko, co do tej pory robiłeś nie ma już znaczenia. Zaszalałeś na weselu czy imprezie rodzinnej? Następnego dnia przygotuj zdrowe śniadanie i wracaj do zdrowego trybu życia.

  1. Nieodpowiednia motywacja

Motywację do odchudzania można podzielić na zewnętrzną i wewnętrzną. Motywacja zewnętrzna to taka, kiedy ktoś inny tego od Ciebie wymaga (lekarz/żona/mąż/dzieci/znajomi), zaś wewnętrzna to pochodząca od Ciebie (Ty masz wewnętrzną potrzebę i powody ku temu, żeby schudnąć). Dużo skuteczniejsza i trwalsza jest motywacja wewnętrzna. To ona pomaga zmienić nawyki żywieniowe na stałe. Nie masz motywacji wewnętrznej? Zastanów się, co zyskałbyś, gdybyś schudł? Co zmieniłoby się w Twoim życiu na lepsze? Poszukaj swoich własnych powodów do zmiany.

Chcesz więcej? Kliknij TUTAJ, aby obejrzeć film o największych błędach podczas odchudzania na naszym fanpage na Facebooku.

Autor: mgr Marta Szałwińska, dietetyk kliniczny, psychodietetyk

  • Author:admin
  • Tags: No tags
  • Comments:0

Chlebek bananowy z daktylami i masłem orzechowym

Pyszny i zdrowy chlebek bananowy – idealny na drugie śniadanie do pracy, szkoły lub na uczelnię.

Składniki na małą keksówkę:

  • 1 jajko
  • Mąka pszenna pełnoziarnista – 150 g
  • Cynamon – łyżka
  • 2 banany
  • Daktyle suszone – 100 g
  • Masło orzechowe – 1 czubata łyżka
  • Olej rzepakowy – łyżka
  • Proszek do pieczenia – 1 łyżeczka

Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 15 minut. Odcedzamy i przekładamy je miski. Do daktyli dodajemy 2 obrane banany. Dodajemy masło orzechowe, olej i wbijamy jajko. Wszystko miksujemy razem blenderem do całkowitego dokładnego połączenia. Do masy dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i cynamon. Wszystko mieszamy łyżką. Przelewamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 35-40 minut (sprawdzamy patyczkiem czy jest już suche w środku).

Olej kokosowy, czyli o tym jak wszyscy daliśmy się nabrać

Jeszcze jakiś czas temu olej kokosowy sprzedawał się jak świeże bułeczki. Wszystko dzięki świetnie skonstruowanej marketingowej machinie, która skutecznie przekonywała nas, że dzięki niemu schudniemy (sic!), wzmocnimy układ odpornościowy, obniżymy poziom cholesterolu, a nawet… poprawimy pamięć. Niestety wszystkie te rewelacje były…lekko naciągane. Przeczytaj, dlaczego olej kokosowy wcale nie jest taki zdrowy.

  1. Olej kokosowy a cholesterol i zdrowie serca

Blisko 90% tłuszczów zawartych w oleju kokosowym to nasycone kwasy tłuszczowe (tzw. „złe tłuszcze”). Nietrudno więc domyślić się w jaki sposób olej kokosowy wpływa na poziom „złego” cholesterolu LDL. Liczne badania dowiodły, że olej kokosowy, podobnie jak inne tłuszcze bogate w nasycone kwasy tłuszczowe (m.in. masło i olej palmowy) podwyższają poziom „złego” cholesterolu LDL, przez co zwiększają ryzyko chorób układu krążenia (m.in. miażdżycy, zawałów i udarów) [2, 3, 4]. Z tego również powodu American Heart Association (AHA) nie zaleca spożywania oleju kokosowego [1].

  1. Olej kokosowy a odchudzanie

1 g białka lub węglowodanów dostarcza 4 kcal, zaś 1 g tłuszczu aż 9 kg. I to niezależnie jakiego tłuszczu, olej kokosowy nie jest tu wyjątkiem. Tłuszcze są najbardziej kalorycznych składnikiem odżywczym i spożywane w zbyt dużej ilości powodują wzrost masy ciała. Ze świeczką w ręku szukać można rzetelnych badań na dużych grupach potwierdzających, że olej kokosowy może sprzyjać odchudzaniu [2]. Dodatni bilans energetyczny (czyli spożywanie więcej kalorii, niż spala nasz organizm) prowadzi do wzrostu masy ciała, a więc oleje czy inne produkty wysokotłuszczowe (słodycze, fast food, śmietana, tłuste mięsa i tłusty nabiał itd.) spożywane w nadmiarze nie są sprzymierzeńcami odchudzania.

  1. Olej kokosowy a odporność

Zwolennicy oleju kokosowego przekonują, że niezwykłe właściwości wzmacniania odporności wynikają z zawartości kwasu laurynowego, który obecny jest także w mleku matki. Brzmi przekonująco, prawda? Przecież mleko matki to najlepsze, co może dostać noworodek czy niemowlę. Kwas laurynowy rzeczywiście wykazuje właściwości antybakteryjne, ale tylko w badaniach in-vitro (dosłownie „badaniach w szkle”, czyli przeprowadzanych w warunkach laboratoryjnych, poza organizmem) oraz w badaniach na zwierzętach.  Obu nie można przenosić jeden do jednego na człowieka (na szczęście nie jesteśmy jeszcze ani probówką, ani myszkami laboratoryjnymi). Do potwierdzenia, że olej kokosowy wzmacnia odporność niezbędne są dalsze badania na ludziach [3].

  1. Dla równowagi – olej kokosowy a choroba Alzheimera

Ostatni argument nie będzie argumentem przeciw olejowi kokosowemu. W dietetyce nie ma bowiem tylko czerni i bieli, czyli absolutnie zdrowych albo absolutnie niezdrowych produktów.

Coraz więcej badań (na razie tylko na zwierzętach i bardzo małych grupach ludzi) wskazuje na to, że zawarty w oleju kokosowym kwas kaprylowy może poprawiać funkcje poznawcze u osób chorujących na chorobę Alzheimera (działania takiego nie wykazano na osobach zdrowych lub z innymi zaburzeniami funkcji poznawczych) [3]. Działanie to wymaga oczywiście dalszych badań, ale daje nadzieję na poprawę jakości życia chorych.

 

Autor: mgr Marta Szałwińska, dietetyk kliniczny, psychodietetyk

 

Piśmiennictwo:

  1. Frank M. Sacks i in.: Dietary Fats and Cardiovascular Disease: A Presidential Advisory From the American Heart Association; Circulation. 2017;136:e1–e23, https://doi.org/10.1161/CIR.0000000000000510
  2. Senthilkumar Sankararaman, Thomas J. Sferra: Are We Going Nuts on Coconut Oil?; Current Nutrition Reports. doi:10.1007/s13668-018-0230-5
  3. Lockyer S, Stanner S. Coconut oil – a nutty idea? Nutr Bull. 2016;41(1):42–54. doi:10.1111/nbu.12188.
  4. Eyres, L., Eyres, M. F., Chisholm, A., & Brown, R. C. (2016). Coconut oil consumption and cardiovascular risk factors in humans. Nutrition reviews, 74(4), 267–280. doi:10.1093/nutrit/nuw002

Dlaczego warto jeść zimne ziemniaki?

Co łączy zimne ziemniaki, niedojrzałe banany i nasiona roślin strączkowych? Wszystkie są dobrym źródłem skrobi opornej – specyficznego rodzaju błonnika pokarmowego, który wykazuje bardzo pozytywny wpływ na zdrowie człowieka.

Czym jest skrobia oporna?

Skrobia oporna to frakcja błonnika pokarmowego, która nie jest trawiona i wchłaniania w przewodzie pokarmowym. Ulega ona jednak procesowi fermentacji bakteryjnej w jelicie grubym.

Wpływ skrobi opornej na zdrowie

Skrobia oporna może być wykorzystywana w leczeniu żywieniowym insulinooporności, stanu przedcukrzycowego oraz cukrzycy. Zmniejsza ona bowiem poposiłkowy wzrost poziomu cukru we krwi, obniża indeks glikemiczny posiłku i poprawia wrażliwość tkanek na insulinę (zmniejsza insulinooporność). O diagnostyce insulinooporności pisałyśmy już TUTAJ i TUTAJ.

Dzięki fermentacji w jelicie grubym, skrobia oporna stanowi pożywkę dla pożytecznych bakterii zamieszkujących przewód pokarmowy człowieka. Powoduje ona powstawanie krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które sprzyjają rozwojowi korzystnej mikroflory jelitowej i zmniejszają ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego.

Skrobia oporna pomaga również obniżać poziom cholesterolu oraz triglicerydów we krwi. Niektóre badania wskazują również na to, że może ona wspomagać odchudzanie.

Gdzie można znaleźć skrobię oporną?

Źródłem skrobi opornej są m.in. niedojrzałe banany, kukurydza, ziemniaki, czerwona fasola, ciecierzyca, soczewica, płatki kukurydziane, ryż, kasze, makarony. Jej ilość zwiększa się natomiast w ugotowanych, a następnie schłodzonych ziemniakach, ryżu, makaronach oraz kaszach.

Aby zwiększyć ilość skrobi opornej w codziennych jadłospisem warto:

Autor: mgr Marta Szałwińska, dietetyk kliniczny, psychodietetyk

Piśmiennictwo:

  1. Birt DF, Boylston T, Hendrich S, et al. Resistant starch: promise for improving human health. Adv Nutr. 2013;4(6):587–601. Published 2013 Nov 6. doi:10.3945/an.113.004325
  2. Beata Sińska: Skrobia oporna w żywieniu chorych na cukrzycę typu 2; Medycyna Praktyczna 2017, https://www.mp.pl/cukrzyca/dietaiwysilek/166527,skrobia-oporna-w-zywieniu-chorych-na-cukrzyce-typu-2, dostęp: 16.08.2019
  • Author:admin
  • Tags: No tags
  • Comments:0

Spaghetti z tuńczykiem

Obiad w 10 minut? Proszę bardzo! Przed Wami przepis na szybkie spaghetti z tuńczykiem.

Składniki na 3 porcje sosu:

  • Passata pomidorowa lub przecier pomidorowy – 500 g
  • 1 średnia cebula
  • 100g czarnych oliwek
  • Łyżka oleju rzepakowego
  • Puszka tuńczyka w sosie własnym (120 g)
  • Bazylia, oregano, pieprz czarny, ostra papryka
  • Do podania: ser cheddar lub inny twardy ser, np. parmezan
  • Makaron pełnoziarnisty

 

Cebulę posiekać i zeszklić na oleju na patelni. Dodać passatę pomidorową i dusić 5-10 minut. Dodać pokrojone w plasterki oliwki i odsączonego tuńczyka, dusić 2 minuty. Doprawić bazylią, oregano, ostrą papryką. Podawać z pełnoziarnistym makaronem i startym serem cheddar.

5 powodów, dlaczego picie wody pomoże Ci schudnąć

Każdy z nas słyszał na pewno, że picie odpowiedniej ilości wody jest niezwykle ważne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Czy wiesz jednak, że picie wody wspomaga również odchudzanie? Poniżej podajemy 5 powodów, dlaczego picie wody pomoże Ci w walce w niechcianymi kilogramami.

  1. Woda w naturalny sposób zmniejsza apetyt

Gdy żołądek zapełnia się, do mózgu trafia informacja, aby wysłać sygnał o odczuwaniu sytości. Picie wody może pomóc przyśpieszyć ten proces i zmniejszyć uczucie głodu. Co więcej, osoba odwodniona może także pomylić uczucia pragnienia z głodem, co powoduje dalsze jedzenie zamiast uzupełnienia niedoboru płynów.

  1. Woda może zwiększać spalanie kalorii

Niektóre badania wskazują na to, że picie wody może nieznacznie zwiększać ilość spalanych przez organizm kalorii. Badanie z 2014 roku udowodniło, że osoby, które wypijały 500 ml zimnej wody lub wody o temperaturze pokojowej spalały o 2-3% więcej kalorii przez kolejne 90 minut [1]. Picie zimnej wody może być również pomocne, ponieważ ciało musi zużytkować więcej energii na jej ogrzanie.

  1. Woda pomaga usuwać zbędne produkty przemiany materii i zapobiegać zaparciom

Woda jest niezbędna do powstawania w nerkach odpowiedniej ilości moczu, z którym usuwane są zbędne produkty przemiany materii. Niedobór wody powoduje, że nerki produkują mniej moczu, a woda zaczyna być w organizmie zatrzymywana. Odwodnienie sprzyja dodatkowo zaparciom. Brak regularnego wypróżniania powoduje uczucie ciężkości i zwiększa obwód talii, przez co może Ci się wydawać, że ważysz więcej. Odpowiednie nawodnienie zapobiega więc zatrzymywaniu wody w organizmie oraz sprzyja regularnym wypróżnieniom.

  1. Picie wody zmniejsza spożycie kalorii pochodzących z napojów

Wraz z napojami oraz alkoholem można spożyć naprawdę duże ilości kalorii. Niestety wiele osób, nie zwraca na nie uwagi. Zastąpienie soków oraz napojów wodą może więc pomóc znacząco zmniejszyć ilość przyswajalnych kalorii, co w konsekwencji przełoży się na spadek masy ciała.

  1. Woda jest niezbędna do „spalania” tłuszczu

Bez odpowiedniej ilości wody organizm nie może prawidłowo metabolizować zapasów tkanki tłuszczowej. Proces metabolizowania tłuszczu nazywamy lipolizą. Jej pierwszym etapem jest hydroliza, czyli reakcja wody z triglicerydami, w wyniku której powstaje glicerol i kwasy tłuszczowe. Bez odpowiedniej ilości wody proces ten nie może zachodzić z odpowiednią skutecznością.

Autor: mgr Marta Szałwińska, dietetyk kliniczny, psychodietetyk

 

Piśmiennictwo:

1.     Girona MGrasser EKDulloo AGMontani JP: Cardiovascular and metabolic responses to tap water ingestion in young humans: does the water temperature matter?; Acta Physiol (Oxf). 2014 Jun;211(2):358-70. doi: 10.1111/apha.12290. Epub 2014 Apr 15.

  • Author:admin
  • Tags: No tags
  • Comments:0